<amir> Śmieszny sport ten skłosz. Zauważyłem że chodzi w nim o to, żeby nie oberwać po ryju rakietą partnera, i żeby jemu zapakować swoją rakietę w twarz. Jest jeszcze taka mała śmieszna piłeczka, która ma na celu odwrócenie uwagi przeciwnika, co pozwoli na dogodniejsze wyprowadzenie ciosu.